All Terrain Ultra

Buty użytkowane ok. 1,5 miesiąca. Koń: trzeszczkowy (kulawizna), kopyta koślawiące, rosnące w pazur. Warunki użytkowania: zakładane tylko do pracy, teren pagórkowaty i gliniasty, hala z kwarcem. Informacja dla osób mających problem z trzeszczkowym koniem, a nie chcą kuć: u mojego konia to działa (początkowa pamięć bólu daje znać ale z czasem koń zaczyna poruszać się swobodnie bez bólu, CZYSTO, obecnie koń zaczyna chodzić czysto nawet bez butów przy pracy z ziemi ). Buty automatycznie zaakceptowane przez konia. Wygoda zakładania: średnia/słaba. Buty nie spadają nie przesuwają się, nawet w pełnym galopie w terenie. Lekkie obtarcia zniwelowane przez zakładania obciętych, ludzkich skarpet (niwelujących również kontakt z piaskiem, który niestety wpada do wnętrz butów). Zgodnie z opisem na stronie rzeczywiście konieczne są częstsze wizyty kowala lub chociaż samodzielne tarnikowanie kopyt (ja stosuje to drugie). O trwałości z uwagi na krótki okres użytkowania się nie wypowiem. Mam nadzieję ,że opinia pomoże komuś w podjęciu decyzji (sama się jej strasznie obawiałam). Ogólna ocena: brak kulawizny rekompensuje niewielkie minusy tych butów.

Hej, dzięki za poloecenie tych butów. Diametralna poprawa!

Uzupełnienie opinii z 16 maja 2019. Buty użytkowane 1 rok i 8 miesięcy. Nadal są zdatne do użytku, ale przymierzam się do kupna nowej pary. Między czasie jedna wizyta u szewca. Początkowe obtarcia ustąpiły. Do ich zakładnia można się przyzwyczaić. Dodałam wkładkę z gumy i filcu zakupionych na metry w sklepie budowlanym, aby zwiększyć komfort konia w trudnym terenie . Koń pracuje z ziemi już bez butów, wyłączając okresowe pogorszenia na pastwisku czyste chody nawet przy zbieganiu w dół pastwiska po twardej glinie. Rehabilitacja kopyt widoczna w ruchu i w ich ogólnym stanie. Do wad tych butów dodam uciążliwość procesu czyszczenia i długi okres schnięcia (co jest domeną wszystkich produktów z neoprenu). Ty niemniej z uwagi na ich niezawodność, umiejętność dopasowania nawet do przerośniętych i koślawiących się kopyt przed terminem rozczyszczania mój wybór będzie znów taki sam. Choć scooty kuszą...

Zgadzam się z opiniami Barbary. Używam tych butów na przednich kopytach mojego konia, który od zawsze mial problem z delikatna podeszwą, macaniem po twardej powierzchni oraz gubieniem podków. odkąd chodzi w tereny w butach, nie straszne już mu nasze drogi. Przestał uciekać z twardego, porusza się swobodnie, chętnie. Buty są użytkowane od roku, kilka razy w tygdoniu jedynie na tereny, gdyż na plac są zbędne. Przez ten czas zachowały swoja formę, podeszwa jeszcze nie jest zdarta, raz były w naprawie u szewca ( zaszczycie rozdarcia po zaczepieniu o gałąź). Ogólna ocena: jestem z nich bardzo zadowolona, jedyne minusy to zbyt uciążliwe zapinanie (obecnie już opanowane).