
W końcu czas na długo oczekiwaną recenzję Owacjowych butów!
Buty sprawują się świetnie. Nie straszne im różne rodzaje podłoża-piach, kamienie, asfalt, czy nawet przechadzka po rzece. Sprawują się bardzo dzielnie. Pomimo intensywnego użytkowania nic się z nimi nie dzieje, nie noszą oznak przetarć, rzepy nadal są w 100% sprawne nie widać po nich tego, jak często są używane. Gdy tylko je dostałam bardzo obawiałam się tego, że podczas galopu koń może je zgubić, jednak ku mojemu zadowoleniu taka rzecz nie miała miejsca. Długie używanie jedynie im służy-po "wyrobieniu" zakładają się o niebo łatwiej. Nawet przy kilkugodzinnym użytkowaniu nie zdarzyło się, żeby obtarły końskie pęciny, co jest ogromnym plusem, jeżeli chodzi o konie bardziej wrażliwe. Koń nie ślizga się w nich nawet na mokrej trawie.
Jeżeli chodzi o zmiany, które wystąpiły u konia w trakcie użytkowania butów, to jest to to, że Owacja zyskała więcej energii, jej chód stał się pewniejszy, idzie jak "przecinak" wszędzie, bez najmniejszego zawahania!
Podeszwa Owacji się wzmocniła do tego stopnia, że nawet można co nieco jej wybrać przy struganiu (przedtem była delikatna i ścierała się na bieżąco, wręcz za bardzo). Strzałka również stała się pełniejsza. Ciągle pracujemy nad za długim pazurem. Niestety, jest to proces bardzo długi i ciężki, potrzeba na to czasu. Gdy tylko dotrwamy do zamierzonych efektów, to się nimi pochwalimy.